Małe miłości

Mała miłość to cukierek zamiast bombonierki, wyskrobuje się ją z serca. Woli kieszenie od torebek. Wkręca się w relacje na bosaka. Wydobyta i zauważona przez dzieci podczas warsztatów, stała się rzeźbą, by następnie wystąpić w animacji.

Stanisława Pająk

Czułość jest małą miłością cicho obecną w naszej codzienności. Jest to, jak pisze Olga Tokarczuk, „głębokie przejęcie się drugim bytem”, które wydarza się w konkretnej chwili. W czułości nie ma miejsca na pompatyczność. Skromnie wkracza w relacje i buduje więzi. Pozwala prawdziwie zobaczyć drugą osobę. Czułość nie ma z góry określonej formy, którą można fabrycznie powielić. Jest to dzieło, które rodzi się podczas spotkania, za każdym razem otrzymując unikatową formę. Projekt ten jest wędrówką szlakami małej miłości.


Grupa dzieci podczas warsztatów plastycznych miała za zadanie wyrzeźbić okruch dobra, który otrzymała od konkretnej osoby, a następnie go opisać. Powstały dziesiątki małych obiektów, które posłużyły jako materiał do animacji.